Bartłomiej Radziejewski
Dlaczego polska polityka zmienia się w tragifarsę? Czy z tego powodu, że, jak twierdzi publicystyczny „salon”, Jarosław Kaczyński jest traumatykiem? A może, jak przekonują nas z kolei kontestatorzy owego „salonu”, winny jest Donald Tusk, ten demon postpolityki? Osobowości i style przywódców to bez wątpienia czynniki o rosnącej wadze, ale spróbujmy wejrzeć głębiej i dostrzec podskórne procesy, które sprawiają, że takie a nie inne tematy ogniskują na co dzień uwagę coraz bardziej zdezorientowanej opinii publicznej.