Sztuczna inteligencja – schyłek wielu zawodów czy rozwój rynku pracy?
Sztuczna inteligencja (AI), tak jak każda nowość, to szereg wyzwań dla władz, przedsiębiorstw i pracowników. Automatyzacja procesów wspomagana przez sztuczną inteligencję może zmienić charakter i strukturę zatrudnienia. Zapewne technologie AI spowodują pojawienie się nowych zawodów, ale wiele dotychczasowych zniknie bądź zostanie gruntownie zmienionych dzięki współpracy człowieka z maszyną.
Opinie na temat szans i zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją są liczne i często sprzeczne. Można jednak wskazać główne tezy dotyczące wpływu AI na rynek pracy:
- sztuczna inteligencja nie wpłynie niszcząco na rynek pracy, spowoduje jednak jego ewolucję,
- zawodami, w których AI najczęściej będzie zastępować ludzi, będą te wymagające powtarzalnych i rutynowych czynności,
- powstawać będą nowe miejsca pracy, trudniej będzie jednak znaleźć odpowiednich pracowników,
- przedsiębiorstwa na świecie i w Polsce powinny zadbać o to, by pracownicy mieli kwalifikacje przydatne w świecie AI.
Co to jest AI?
Czym właściwie jest sztuczna inteligencja? W literaturze zaproponowano wiele definicji. John McCarthy, ojciec założyciel tej dyscypliny, opisał ją w 1955 roku następująco: „[proces, który] sprawia, że maszyna zachowuje się w sposób, który nazwalibyśmy inteligentnym, gdyby w ten sposób zachowywał się człowiek”[1]. Można zatem powiedzieć, że termin ten zazwyczaj odnosi się do zdolności maszyn do uczenia się, podejmowania decyzji i wykazywania się inteligencją zbliżoną do ludzkiej.
Technologie sztucznej inteligencji podzielić można na pięć systemów, które stanowią zasadnicze obszary rozwoju AI (rysunek 1). Zalicza się tu[2]:
- technologie rozpoznawania i przetwarzania obrazów,
- technologie przetwarzania i generowania mowy,
- wirtualnych asystentów,
- autonomiczne roboty i pojazdy,
- uczenie maszynowe.
Rysunek 1. Pięć kluczowych obszarów rozwoju sztucznej inteligencji
Źródło: „Rewolucja AI: jak sztuczna inteligencja zmieni biznes w Polsce”, McKinsey & Co, (dostęp 16.09.2019).
Sztuczna inteligencja a rynek pracy
Zasadnicze pytanie brzmi: Jak AI wpłynie na rynek pracy? Udoskonalenia technologiczne zwiększały wydajność i produkcję w całej historii ludzkości, najbardziej w czasie rewolucji przemysłowej. Oznacza to, że do wykonania takiej samej pracy potrzebna jest mniejsza liczba ludzi. Należy przy tym zauważyć, że z perspektywy historycznej wprowadzanie różnych udoskonaleń powodowało tworzenie nowych miejsc pracy, które rzadko były porównywalne ze zlikwidowanymi, a pracownikom często brakowało kompetencji potrzebnych do pracy na nowo powstających stanowiskach. Kiedy te zmiany zachodzą stopniowo, rynek pracy potrafi się do nich płynnie dostosować, jednak w sytuacji, gdy są one szybkie bądź gwałtowne, mogą nastąpić znaczne przesunięcia[3] pomiędzy popytem na pracę a jej podażą (popyt na inne kwalifikacje i kompetencje niż te oferowane przez podaż).
W praktyce automatyzacja zastępuje kompetencje, a nie miejsca pracy, a co za tym idzie – pracodawcy potrzebują nie pracowników, tylko rezultatów osiąganych dzięki wykorzystywaniu tych kompetencji. Aby odnieść sukces, producenci robotów nie muszą więc zastępować ludzi – muszą dostarczyć maszyny o wymaganych kompetencjach do wykonywania użytecznych zadań, co jednak sprawia, że ludzie tracą pracę, ponieważ potrzebnych jest mniej pracowników. Ten proces zmienia również miejsca pracy tych, którzy są wciąż zatrudnieni, eliminując potrzebę posiadania konkretnych umiejętności oraz prawdopodobnie wymagając nowych kompetencji.
Można powiedzieć, że nowe technologie sztucznej inteligencji skutkują wzrostem efektywności w wielu dziedzinach, które wcześniej nie poddawały się automatyzacji, a tym samym rodzą ryzyko „zastąpienia” wielu zawodów. W wywiadzie, którego udzielił Kai-Fu Lee (specjalista ds. technologii, pisarz i ekspert w dziedzinie sztucznej inteligencji) tygodnikowi „Time”, poświęconym wypieraniu ludzi z rynku pracy przez AI, wskazał on, że „sztuczna inteligencja może przewyższać ludzi przy rutynowych zadaniach pod warunkiem, że jest to zadanie związane z jedną domeną i dużą ilością danych. Technicznie jest w stanie zająć setki milionów miejsc pracy w zawodach związanych zarówno z pracą fizyczną, jak i umysłową. Stanie się to w ciągu najbliższych 15 lat”[4].
Badacze z University of Oxford opublikowali szczegółowe badanie dotyczące potencjalnego wpływu komputeryzacji na zatrudnienie w Stanach Zjednoczonych. Do najbardziej zagrożonych zawodów zaliczyli oni między innymi[5]:
- zegarmistrzów,
- operatorów maszyn (wiele różnych podkategorii),
- kasjerów,
- dyspozytorów,
- kierowców,
- kucharzy,
- bufetowych,
- urzędników pocztowych,
- projektantów ogrodów i konserwatorów zieleni,
- monterów urządzeń elektrycznych i elektronicznych,
- drukarzy.
Choć zautomatyzowanie tych zawodów jest możliwe w niedalekiej przyszłości, warto zauważyć, że nie zawsze będzie to pożądane. W wielu sytuacjach potrzebna jest bowiem obecność osoby fizycznej. Przykładowo można zbudować (i buduje się) urządzenia, które zastępują krupierów, ale pragnienie interakcji z drugim człowiekiem i empatii wciąż skłania przynajmniej niektórych hazardzistów do gry przy stole, a nie na automacie.
Natomiast do zawodów, które zalicza się do najmniej podatnych na automatyzację, należą: terapeuci sportowi, audiolodzy, protetycy, projektanci tkanin i ubrań, pielęgniarki, kosmetyczki, weterynarze, fotografowie, floryści i różnego rodzaju artyści[6].
Wskazano także zawody umysłowe, które są najbardziej podatne na wpływ AI. Zawody wykonywane przez pracowników umysłowych charakteryzują się bowiem przetwarzaniem informacji, więc wiele z nich wykonywać mogą maszyny. Zaliczono tu[7]:
- osoby przygotowujące zeznania podatkowe,
- osoby sprawdzające księgi wieczyste,
- agentów ubezpieczeniowych i likwidatorów szkód,
- maklerów,
- pracowników biur pożyczkowych i analityków kredytowych,
- księgowych,
- bibliotekarzy,
- osoby zajmujące się tworzeniem, utrzymywaniem i publikowaniem dokumentacji technicznej oraz zarządzaniem nią,
- kartografów,
- osoby obsługujące edytor tekstu i piszące na maszynie.
Natomiast najtrudniejsze do zautomatyzowania zawody wykonywane przez pracowników umysłowych to: analitycy systemów komputerowych, inżynierowie, specjaliści od badań nad komputerami i informacją, dyrektorzy wykonawczy, kompozytorzy, projektanci mody, administratorzy baz danych, redaktorzy, projektanci grafiki, kontrolerzy ruchu drogowego oraz specjaliści DTP.
Wydaje się, że na tej liście brakuje wielu zawodów. Chodzi przeważnie o sektor usługowy, gdzie pracują osoby odpowiedzialne za bezpośredni kontakt z klientem i w którym obserwacja albo wyrażanie ludzkich emocji są ważne. Do takich zawodów należą: psycholodzy, policjanci, nauczyciele, agenci nieruchomości, konsultanci sprzedaży czy duchowni. Choć niektóre aspekty wykonywanych przez nich prac mogą podlegać komputeryzacji, pozostałe – głównie te, które wymagają intuicyjnego kontaktu z innymi ludźmi – najprawdopodobniej będą opierały się automatyzacji w przewidywalnej przyszłości.
Podsumowanie
Postęp robotyzacji i automatyzacji na rynku pracy spowoduje wśród pracowników wzrost zapotrzebowania na kompetencje miękkie, takie jak umiejętność krytycznej oceny sytuacji, kreatywność, zdolności przywódcze, zarządzanie priorytetami i czasem czy koordynowanie. Wskazano tu jedynie kilka umiejętności pożądanych w przyszłości w związku z rozwojem AI. Powtarzalne i rutynowe czynności, takie jak analiza danych czy umiejętności manualne, będą mniej poszukiwane, gdyż będą mogły je wykonywać roboty i zastąpienie pracy ludzi przez AI może być całkowite. Rosnąć będzie natomiast znaczenie umiejętności selekcji informacji i efektywnego ich przyswajania. W przyszłości istotne będą także takie cechy jak: umiejętność komunikowania się z innymi ludźmi oraz robotami, inteligencja społeczna, empatia czy percepcja społeczna, a więc to, co obecnie odróżnia ludzi od zaprogramowanej maszyny. Najbardziej pożądana, w ocenie specjalistów, będzie jednak kombinacja posiadanych kompetencji miękkich i ścisłych. Najbardziej poszukiwani będą pracownicy, których umiejętności pozwolą przełożyć język skomplikowanej technologii i robotyzacji na ten, którym posługuje się przeciętny człowiek, i na odwrót. Tacy ludzie będą także współpracować z robotami, aby lepiej poznały oraz zrozumiały zachowania ludzi[8].
Powyższe spostrzeżenia potwierdza raport Komisji Europejskiej pt. „Przyszłość pracy? Praca przyszłości!” dotyczący wpływu sztucznej inteligencji, robotyki i automatyzacji na europejski rynek pracy oraz gospodarkę Starego Kontynentu. W opracowaniu wskazano, że różnorodne tradycyjne zadania wykonywane przez ludzi zostaną zautomatyzowane. Szacuje się, że 14–47 proc. stanowisk pracy zagrożonych jest automatyzacją. Jednak w ostatnim dziesięcioleciu powstało 2 mln nowych miejsc pracy związanych z ICT (Information and Communication Technologies). Szacuje się, że powstanie ich jeszcze 1,8 mln do 2030 roku[9].
Z całą pewnością sztuczna inteligencja nie wpłynie niszcząco na rynek pracy, zarówno w krótkiej perspektywie, jak i w długiej. Spowoduje natomiast jego ewolucję. Dzięki wsparciu AI możliwa będzie dużo wydajniejsza i efektywniejsza praca. Powstawać będą nowe miejsca pracy, trudniej będzie jednak znaleźć odpowiednich pracowników. Pociągnie to za sobą falę doszkalania pracowników w kontekście zarówno nowych kompetencji, jak i nowego podejścia do współpracy z ludźmi i ze sztuczną inteligencją. Specjalne wsparcie może być konieczne dla osób, których umiejętności nie są dopasowane do rynku pracy i którym trudno się będzie przekwalifikować.
Bibliografia
- C.B. Frey, M.A. Osborne, „The Future of Employment: How Susceptible Are Jobs to Computerisation?”, Oxford Martin School, University of Oxford, https://www.oxfordmartin.ox.ac.uk/downloads/academic/The_Future_of_Employment.pdf, (dostęp 15.09.2019).
- J. Kaplan, „Sztuczna inteligencja, co każdy powinien wiedzieć”, PWN, Warszawa 2019.
- Machnik M., „Sztucznainteligencja – szansa czy zagrożenie dla rynku pracy?”, https://www.hrminstitute.pl/sztuczna-inteligencja-szansa-czy-zagrozenie-dla-rynku-pracy/, (dostęp 15.09.2019).
- J. McCarthy, M.L. Minsky, N. Rochester, C.E. Shannon, „A Proposal for the Dartmouth Summer Research Project on Artificial Intelligence”, 1955, http://www-formal.stanford.edu/jmc/history/dartmouth.pdf, (dostęp 16.09.2019).
- „Rewolucja AI: jak sztuczna inteligencja zmieni biznes w Polsce”, McKinsey & Co, https://www.mckinsey.com/pl/~/media/McKinsey/Locations/Europe%20and%20Middle%20East/Polska/Raporty/Rewolucja%20AI%20Jak%20sztuczna%20inteligencja%20zmieni%20biznes%20w%20Polsce/Raport-AI_Forbes_PL.ashx, (dostęp 16.09.2019).
- „Przyszłość pracy? Praca przyszłości!”, Komisja Europejska, https://ec.europa.eu/digital-single-market/en/news/future-work-work-future, (dostęp 12.09.2019).
- B. Stech, „AI nie zabierze nam całej pracy. Cztery opcje zawodów dla ludzi”, https://www.purepc.pl/technologia/ai_nie_zabierze_nam_calej_pracy_cztery_opcje_zawodow_dla_ludzi, (dostęp 15.09.2019).
[1] J. McCarthy, M.L. Minsky, N. Rochester, C.E. Shannon, „A Proposal for the Dartmouth Summer Research Project on Artificial Intelligence”, 1955, http://www-formal.stanford.edu/jmc/history/dartmouth.pdf, (dostęp 16.09.2019).
[2] „Rewolucja AI: jak sztuczna inteligencja zmieni biznes w Polsce”, McKinsey & Co, https://www.mckinsey.com/pl/~/media/McKinsey/Locations/Europe%20and%20Middle%20East/Polska/Raporty/Rewolucja%20AI%20Jak%20sztuczna%20inteligencja%20zmieni%20biznes%20w%20Polsce/Raport-AI_Forbes_PL.ashx, (dostęp 16.09.2019).
[3] J. Kaplan, „Sztuczna inteligencja, co każdy powinien wiedzieć”, PWN, Warszawa 2019, s. 141–142.
[4] B. Stech, „AI nie zabierze nam całej pracy. Cztery opcje zawodów dla ludzi”, https://www.purepc.pl/technologia/ai_nie_zabierze_nam_calej_pracy_cztery_opcje_zawodow_dla_ludzi, (dostęp 15.09.2019).
[5] C.B. Frey, M.A. Osborne, „The Future of Employment: How Susceptible Are Jobs to Computerisation?”, Oxford Martin School, University of Oxford, https://www.oxfordmartin.ox.ac.uk/downloads/academic/The_Future_of_Employment.pdf, (dostęp 15.09.2019).
[6] Ibidem.
[7] Ibidem.
[8] M. Machnik, „Sztuczna inteligencja – szansa czy zagrożenie dla rynku pracy?”, https://www.hrminstitute.pl/sztuczna-inteligencja-szansa-czy-zagrozenie-dla-rynku-pracy/, (dostęp 15.09.2019).
[9] Raport Komisji Europejskiej, „Przyszłość pracy? Praca przyszłości!”, https://ec.europa.eu/digital-single-market/en/news/future-work-work-future, (dostęp 12.09.2019).