„Rzeczpospolita”: Nie lekceważcie „Rzeczy Wspólnych”!
Omówienie czwartego numeru „RW” pióra Bronisława Wildsteina przynosi najnowsze wydanie”Plusa Minusa”, weekendowego dodatku do „Rzeczpospolitej”. Najnowsze „Rzeczy” „potwierdzają swoją rangę” – uważa publicysta – o której pisał już wcześniej na łamach „Rz”.
Wildstein w swoim tekście „Królestwo przemocy” omawia przede wszystkim temat główny ostatniego numeru, którym jest „ukryta przemoc”, obszernie cytując eseje Bartłomieja Radziejewskiego i Rafała Matyi. W tekście pojawiają się też odwołania do wywiadu z dr. Radosławem Sojakiem i eseju prof. Andrzeja Nowaka. „Obok głównego tematu znajdujemy w „Rzeczach Wspólnych” wiele ciekawego materiału, zarówno dotyczącego spraw globalnych, głównie strategii wobec kryzysu gospodarczego czy historii idei, jak kolejny tekst Zbigniewa Stawrowskiego z cyklu historii republikanizmu czy Agnieszki Nogal o republikanizmie współczesnym” – pisze dalej autor „Czasu niedokonanego”.
Na koniec, były szef TVP przywołuje refleksję „jednego z czołowych intelektualistów”, o której napisał w „RW” Matyja, dotyczącą jego środowiska intelektualnego i politycznego: „problem z naszymi poglądami polega na tym, że powinny być głoszone w niszowych kwartalnikach, a trafiły na czołówki codziennych gazet”. Konkludując, że „pismo republikańskie” wprawdzie jest niszowe, ale nie należy go lekceważyć.
