Potrzeba republikańskiego odrodzenia
Zakończył się VIII Kongres Republikański, na którym przedstawiono kompleksową republikańską wizję państwa, gospodarki i kultury. Wcielaniem tej wizji w życie będzie zajmował się tworzący się właśnie Ruch Republikański.
Zapowiadane zmiany mają dać młodemu pokoleniu szansę na godne życie i pozwolić spełnić marzenie o założeniu rodziny. Najważniejszym zadaniem w tym kontekście jest powstrzymanie kolejnych fal emigracji i stworzenie warunków, które pozwolą posiadać więcej dzieci. To jedyna szansa, na wyjście z zapaści demograficznej, która niesie za sobą wiele negatywnych konsekwencji gospodarczych i cywilizacyjnych.
Młode pokolenie Polaków otrzymało w spadku od swoich rodziców zadłużone i drogie w utrzymaniu państwo. Ciężko jest wskazać w jego obrębie dobrze funkcjonujące instytucje. Kolejnym ciężarem jest przeregulowana i niekonkurencyjna gospodarka. W Polsce mamy wysokie koszty pracy. Młodzi ludzie płacą bardzo wysokie składki na emerytury, których nigdy nie zobaczą. Problemem jest też zamknięty dostęp do wykonywania 380 zawodów.
Dzięki ruchowi republikańskiemu lista zamkniętych profesji radykalnie się zmniejszy. W przeddzień Kongresu posłowie uchwalili otwarcie dostępu do pierwszych 49 zawodów. Było to możliwe dzięki publikacji we wrześniu 2011 roku raportu Fundacji Republikańskiej. Jako pierwsza wprowadziła ona temat otwarcia zawodów do dyskursu publicznego i co najważniejsze, znalazła dla tego projektu poparcie wśród polityków różnych partii.
Jest to pierwszy krok na drodze do budowania Polski, dającej młodym Polakom nadzieję, że tu i teraz, mogą zacząć budować swoją przyszłość. Czas na kolejne zmiany.
Przemysław Wipler zapowiedział walkę o dalszą deregulację zawodów, likwidację PIT-u i wprowadzenie emerytury obywatelskiej. Na wstępie Kongresu zaznaczył, że: „Polska debata publiczna stała się niewolnikiem fałszywego podziału na Polskę liberalną i socjalną.” Dodał również, że żadna ze stron tego mitycznego podziału nie rozwiązała najważniejszych problemów. Z przykrością stwierdził: „Z Polski wyjechało 2 mln obywateli. Ci co pozostali nie chcą mieć dzieci. Polki rodzą średnio 1,3 dziecka co plasuje nas na 209 miejscu spośród 222 badanych państw.” Po czym dodał: „Celem ruchu republikańskiego jest stworzenie takich warunków, aby Polacy chcieli tu zostać, rozwijać się, rodzić dzieci, zakładać firmy i bogacić się.”
Marcin Chludziński, prezes Fundacji Republikańskiej, w wykładzie o republikańskim modelu państwa, przestrzegał: „Obecnie państwo chce wpływać na wszystkie dziedziny życia. Jest słabe, gdyż nie jest w stanie kontrolować wszystkiego.” Kontynuując, powiedział: Państwo republikańskie poszerza sferę wolności. Jest państwem silnym, więc może zaufać obywatelom. W modelu republikańskim ufa się oświadczeniom obywatela, a gdy ktoś oszukuje, karze się go. Obecnie państwo nikomu nie ufa, a ukarać jest w stanie tylko osobę prowadzącą stragan z warzywami albo zakład fryzjerski. Grube ryby są bezkarne.”
W wystąpieniu o gospodarce Przemysław Wipler przypomniał, że troska o dobro wspólne, ciągle przegrywa z partykularnymi interesami różnych grup: „Pod płaszczykiem ochrony interesu konsumenta pewne grupy zawodowe nie chciały dopuścić nowych ludzi do wykonywania danej profesji. Kolejnym przykładem jest OFE, które obiecywały emerytom wakacje pod palmami, przy okazji pobierając z naszych pieniędzy gigantyczne prowizje. Co się stało z tymi obietnicami? Teraz prezesi tych firm szczerze mówią, że pieniędzy wystarczy na 10 lat wypłat emerytur… My republikanie uważamy, że politykę prowadzi się w interesie ogółu obywateli albo w interesie grup nacisku.”
Ostatnie dwadzieścia lat przemian w naszym kraju Przemysław Wipler podsumował słowami: „Całą transformację budowano na zasadzie antysolidaryzmu pokoleniowego. Zamykając zakłady pracy, jednocześnie państwo powszechnie przyznawało renty i wcześniejsze emerytury. ZUS ma 2 bln zł zobowiązań na poczet przyszłych wypłat. Dług publiczny to kolejny 1 bln zł. W jaki sposób Polska ma się rozwijać, jeśli każdy z obywateli ma 80 tys. zł długu! Korupcja, nepotyzm i brak pomysłów na rozwiązywanie problemów powodują, że życie w naszym kraju jest drogie. W Wielkiej Brytanii zarabia się średnio 4 razy więcej, ale w sklepach większość towarów jest tańsza niż w Polsce. Z czego to wynika? Czy to dlatego, że jesteśmy leniwi i nasza praca jest nieefektywna? Otóż nie! Polacy to według statystyk jeden z najpracowitszych narodów świata. Odpowiedź leży, gdzie indziej. Polskie państwo jest fatalnie zarządzane. Aby mieć na swoje utrzymanie, musi więc zabierać obywatelom większą część dochodów.”
W części poświęconej ubezpieczeniom społecznym debatowali: Maciej Rapkiewicz (Instytut Sobieskiego), Bartosz Marczuk (Rzeczpospolita), Marek Kułakowski (KoLiber) i Marcin Chludziński (Fundacja Republikańska). Choć paneliści różnili się w szczegółach co do zakresu reformy, to w jednym byli zgodni. Obecny system jest przyczyną wysokiego bezrobocia, emigracji i niedługo zbankrutuje. Bartosz Marczuk: „Ten system nie działa. Opodatkowujemy ludzi, a potem oddajemy im resztki. Ci, którzy dopiero zaczęli pracować w ogóle nic nie dostaną.” Marek Kułakowski: „Są 2 rozwiązania: Rewolucyjne – mówimy prawdę, że rząd nas oszukał i żadnych emerytur nie będzie. Drugie to system kanadyjski. Rząd nakłada na nas minimalne składki, zostawiając nam więcej pieniędzy. Potem każdy dostaję taką samą niedużą emeryturę. To jest po prostu uczciwe.”
Do przeprowadzenia zmian potrzebne są rzetelne, republikańskie media. O ich kondycji dyskutowali: Krzysztof Skowroński (Radio Wnet), Piotr Barełkowski (TV Republika), Łukasz Mężyk (300polityka.pl), Igor Janke (Salon24.pl) i Marek Wróbel (Fundacja Republikańska). Bardzo ciekawą koncepcję mediów spółdzielczych zaprezentował Krzysztof Skowroński. Radio Wnet jest własnością 700 spółdzielców, którzy wspierają finansowo działalność radiostacji. Dodatkowym źródłem finansowania jest m.in. spółdzielcza inicjatywa ”Rolnikwnet.pl”. Słuchacze mogą za pomocą strony internetowej zamawiać zdrowe warzywa i owoce, prosto od polskich rolników. Młode i rozwijające się republikańskie media są niezbędnym elementem, w zmianie polskiej rzeczywistości. Ich niezależność daje nadzieję, że będą w pełni troszczyć się o dobro wspólne.
Igor Janke – autor „Napastnika” książki o premierze Węgier Wiktorze Orbanie opowiadał o inspiracjach węgierskimi przemianami. Mówił o działaniach, które podjął lider Fideszu w celu umocnienia świadomej i lojalnej wobec swojego państwa klasy średniej. Wskazywał też, na potrzebę budowania przez środowiska republikańskie zaplecza intelektualnego poprzez tworzenie m.in. think-thanków. Według redaktora Janke zaangażowanie do działalności publicznej jak największej liczby obywateli to podstawa sukcesu partii republikańskiej.
Na VIII Kongres przyjechało ponad 150 republikanów z całej Polski. Dzięki internetowej transmisji na żywo wzięło w niej udział kolejne 1000 osób. Był to niewątpliwie duży sukces frekwencyjny.
Cały zapis video z VIII Kongresu na: http://new.livestream.com/accounts/1782125/events/2039472
Wszyscy, którzy chcą dołączyć do ruchu republikańskiego znajdą więcej informacji na: www.fundacjarepublikanska.org i www.facebook.pl/republikanie.
