Fundacja Republikańska popiera ustanowienie Krzyża Wschodniego
Funkcjonowanie w świadomości narodowej historii dawnych Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej i dziedzictwa, które po nich pozostało, jest ważną kwestią dla tożsamości Polaków. Niezbędne jest, aby była ona kultywowana w sposób pozytywny i trwały. Z tego powodu Fundacja Republikańska popiera Ustawę z dnia 15 grudnia 2016 r. o ustanowieniu Krzyża Wschodniego. Głównym jej założeniem jest ustanowienie odznaki Krzyża Wschodniego, będącego wypełnieniem moralnego obowiązku wobec osób narodowości innej niż polska, które w latach 1917-1991 niosły pomoc Polakom na dawnych Kresach Wschodnich pierwszej i drugiej Rzeczypospolitej Polskiej oraz na terenach byłego Związku Sowieckiego i ratowały ich w obliczu prześladowań oraz ludobójstwa, ryzykując życiem własnym i swoich rodzin [Dz.U. z 2017 r. poz. 8]. Są one niewątpliwie słuszne, a takie odznaczenie powinno funkcjonować już od dawna. Jednakże ustawa to zaledwie dobry początek polityki tożsamościowej Rzeczypospolitej. Patrząc przez pryzmat celów, jakie możemy osiągnąć, warto byłoby pokusić się o bardziej ambitne podejście, uwzględniające dodatkowe narzędzia do kreowania polskiej polityki międzynarodowej. Przykładem, do którego można się odnieść, jest Ustawa Państwa Izrael Akt Pamięci Męczenników i Bohaterów (Martyrs’ and Heroes Remembrance (Yad Vashem) Law 5713-1953).
Dobrym rozwiązaniem byłoby wyznaczenie instytucji (np. Instytutu Pamięci Narodowej), która zbierałaby, opisywała, zamieszczała na stronie internetowej i udostępniała informacje o prześladowanych Polakach na Wschodzie oraz przeprowadzała konferencje, w tym międzynarodowe. Kolejnym z zadań takiego Instytutu, bądź współpracującego z nim stowarzyszenia, powinno być wynagrodzenie, chociażby symboliczne, heroicznego czynu ratowania Polaków na Kresach. Dobrym rozwiązaniem byłoby fundowanie stypendiów na studia w Polsce dla potomków tych, którzy poświęcili się dla ratowania Polaków. Takie podejście tworzyłoby podstawy do budowania pozytywnych relacji między Polską a narodami wschodnimi i byłoby istotnym sygnałem na arenie międzynarodowej mówiącym: Polska zawsze się upomni i wesprze tych, którzy się dla niej poświęcili, nawet jeśli nie w tym, to w kolejnym pokoleniu. Nie zapomnimy i zadośćuczynimy, wesprzemy oraz damy możliwość lepszego życia. Byłby to czytelny sygnał dla innych narodów, że warto z Polską utrzymywać pozytywne relacje, warto się dla niej poświęcić, bo Polska nie zapomni bohaterskich czynów i nawet po wielu latach i kilku pokoleniach odnajdzie, aby zaoferować wsparcie. Stanowiłoby to jasny sygnał, że dbamy o przyjaciół narodu Polskiego.
Należałoby również rozważyć możliwość ustanowienia przez sejm RP Dnia Pamięci Osób, które Udzielały Pomocy Polakom na Wschodzie w latach 1917-1991. Polska pokazałaby w ten sposób, że poprzez swoje heroiczne czyny, ludzie ci zapisali się w naszej historii i stali się częścią wspólnoty.
Ustawa o Krzyżu Wschodnim jest ważna. Równie istotne jest, aby została wsparta innymi działaniami, które będą w sposób skuteczny kreować polską politykę międzynarodową i umacniać naszą rację stanu. W polityce zagranicznej symbole są istotne, a Krzyż Wschodni może stać się jednym z nich.
Autorem opinii jest Paweł Ludwiniak, ekspert Fundacji Republikańskiej w zakresie ekonomii, prawa gospodarczego i reindustrializacji. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku oraz Wydziału Marketingu i Zarządzania Politechniki Białostockiej. Pracuje jako prawnik w wiodącej firmie przemysłowej (sprawy korporacyjne, prawo spółek). Pasjonat wędrówek, historii oraz tematyki kresowej.